
EN | PL | DE |
Z pomocą „Smoczego Grzechu Gniewu” Meliodasa i najgorszych buntowników w historii, Siedmiu Grzechów Głównych, „Świętej Wojnie”, w której cztery rasy, w tym Ludzie, Boginie, Wróżki i Giganci walczyli z Demonami, dobiega końca. nad. Kosztem życia „Lwiego grzechu dumy” Escanora, Król Demonów został pokonany, a świat odzyskał pokój. Następnie każdy z Grzechów kroczy własną ścieżką.
Zapewne oglądaliście już Siedem grzechów głównych cda, film anime oparty na długoletniej mandze shonen. Widać tu typowe objawy fillerowego filmu shonen: niedopracowaną fabułę, która nie ma związku z ogólną historią mangi, walki bez napięcia narracyjnego, które służą tylko temu, by każda postać z rozrośniętej obsady miała swoją minutę sławy, oraz postacie poboczne i złoczyńcy, którzy są w zasadzie przeróbkami postaci z serii. (Szczególnie źle jest w Siedem grzechów głównych cda; Sorada i Elatte to klony Meliodasa i Elizabeth ze skrzydłami).
Siedem grzechów głównych cda nigdy nie miało być wielkim przeżyciem, ale zaspokaja pewne potrzeby w ten sam sposób, w jaki robi to wiele udanych filmów shonen: opowieść jest niezależnym mini-arkiem, który stawia bohaterów w wyjątkowej sytuacji, w jakiej nie znaleźliby się w innych okolicznościach. W tym przypadku, shenanigany związane z błędną tożsamością, które zajmują znaczną część pierwszego aktu, są zabawne. Fani maskotki świni Hawk i jego matki, wielkiej zielonej świni, która nosi bar Boar Hat, z pewnością polubią ich wybryki w tym filmie.
Film zaczyna się od jednych z najzabawniejszych żartów. Meliodas wędruje do Podniebnego Pałacu, królestwa na niebie, gdzie wszyscy mają skrzydła, i zostaje pomylony z Soradą, synem wojownika, który uciekł na Ziemię. Z kolei Sorada spotyka Siedem Grzechów Głównych i zostaje pomylony z jednym z nich. Śmiałam się na głos, gdy Diane skacze na Bana i zamienia go w plamę krwi, a Sorada patrzy na to ze strachem. Jest to nie tylko kreskówkowa scena przemocy rodem z Looney Tunes, ale również wprowadzenie wszystkich niezbędnych postaci bez spowalniania akcji.
Niestety, fabuła nie pozostaje lekka i beztroska na długo, ponieważ wkrótce okazuje się, że Podniebny Pałac jest oblężony przez demony. Narracja nie jest zbyt porywająca, zwłaszcza że większość zwrotów akcji jest oczywista na kilometr, ale komediowa ulga przebija się na pierwszy plan. Nawet jako ryba bez wody Meliodas zachowuje swój zwykły luzacki charakter. Przez cały film pozostaje też bez koszuli, prawdopodobnie dlatego, że jego mięśnie pomagają odróżnić go od Sorady. Tymczasem Hawk zostaje pomylony z „Oshiro-sama”, świniopodobną postacią boga, która jeszcze bardziej niż zwykle nadyma jego ego. On również ma swoją własną bitwę, a jej wynik jest tak zabawny, jak można się było spodziewać.
W tej nijakiej narracji jest kilka jasnych punktów. Pozycja Meliodasa jako demona zapewnia mu więź z Podniebnymi Ludźmi, co dobrze wpisuje się w nadrzędną narrację serii. W kilku przypadkach mitologia zostaje fachowo wykorzystana, co mnie zaskoczyło. Poza tym w tej narracji nie ma żadnych niespodzianek. Nie ma żadnych wątpliwości, że Siedem Grzechów Głównych pomoże Podniebnym Ludziom, nie ma też żadnych konfrontacji między obiema grupami, poza pewną wczesną niepewnością, którą bohaterowie szybko przezwyciężają. Kiedy zaczyna się wojna, każdy z Siedmiu Grzechów Głównych jest gotowy do walki.
I tu dochodzimy do prawdziwej atrakcji filmu: animacji akcji. Walki nadrabiają brak narracyjnej intensywności technicznym mistrzostwem. Zawsze podziwiałem animację akcji w serialu telewizyjnym, która zawsze oferowała niezapomniane momenty, zachowując przy tym ogólną spójność. Do czasu przedłużających się momentów akcji na końcu filmu, animacja w filmie jest generalnie na poziomie serialu telewizyjnego. Potem wszystko zaczyna się nieco wariować (w dobrym tego słowa znaczeniu!). Wspaniale jest zobaczyć, jak podstawowe ruchy z serialu są rozbudowywane i wzbogacane o jeszcze więcej efektów i zawiłości. Również storyboardy i układy stają się coraz bardziej pomysłowe, dzięki czemu każda z walk z pomniejszymi przeciwnikami w filmie wyróżnia się na tle innych. Yasuto Nishikata, stosunkowo świeża twarz, która szlifowała swoje umiejętności jako reżyser odcinków Bleacha, wyreżyserował ten obraz, ale Noriyuki Abe, wielki reżyser akcji shonen, czuwał nad jego realizacją. To może tłumaczyć, dlaczego sekwencje akcji wypadają tak dobrze.
Pod każdym innym względem film zachowuje zasadnicze cechy serii telewizyjnej. Muzyka autorstwa Hiroyuki Sawano i Takafumi Wada jest doskonała, szczególnie w oddawaniu intensywności sekwencji walk. Mimo że słyszeliśmy ją już niezliczoną ilość razy w serialu, wstawka muzyczna „Perfect Time” nigdy nie przestaje zachwycać, gdy pojawia się podczas walki. Nie jestem fanem piosenki ED autorstwa Nogizaka46, która nie pasuje do tonu anime, ale nie jest ona grana przez cały film.
Dziękuje serdecznie za super film, strone poleciłam już znajomym, dużo filmów można tutaj znaleźć
Po rejestrcji wszystko działa jak należy, szybka rejestracja i filmy dostępne w 5 minut!
Ile czasu zajmuje rejestracja?
Rejestracja jest bardzo prosta, mi zajeła parenaście sekund i mogłam cieszyć się filmem
9/10 świetny film
naprawdę jedna z ciekawszych produkcji online